ARCHIWUM SERWISU

Ale - koncert Doroty Miśkiewicz

od: do:

29 listopada 2014 roku w Oświęcimskim Centrum Kultury odbył się, w ramach projektu Dom otwarty z cyklu Muzyka - źródło skojarzeń, koncert wokalistki, skrzypaczki, kompozytorki i autorki tekstów - Doroty Miśkiewicz promujący jej najnowszą płytę pt. "Ale".

Dorota Miśkiewicz to artystka jednocześnie nostalgiczna, staroświecka i wiecznie poszukująca, wyczulona na wciąż nowe dźwięki czy eksperymenty. Jej znakiem rozpoznawczym są nastrojowe, liryczne kompozycje balansujące na granicy trudnych do sklasyfikowania muzycznych gatunków. Elegancka i skromna, jednak charyzmatyczna na scenie, błyskawicznie nawiązuje kontakt z publicznością, a jej głos jest tak urodziwy jak ona sama.

Liczba projektów, sesji i koncertów, w jakie angażowała się przez lata obecności na scenie jest niezliczona. Równie nieprzebrana jest ilość gatunków muzycznych, przez które podróżowała. Zakotwiczona w jazzie, wypływała jednak na szerokie wody eksperymentów – zarówno na te bardziej egzotyczne, jak i bliższe polskim brzegom. Współpracowała i koncertowała z największymi gwiazdami: Cesarią Evorą, Tomaszem Stańko, Wojciechem Waglewskim, Nigel`em Kennedy, Grzegorzem Turnauem, Włodzimierzem Nahornym, Ewą Bem, Janem „Ptaszynem” Wróblewskim, Anną Marią Jopek, Kubą Badachem, Wojciechem Młynarskim, Louis Winsbergiem czy Stefano Bollanim.

Występowała na licznych festiwalach: w Opolu, Jazz Jamboree, Old Jazz Meeting „Złota Tarka", Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach oraz Ingolstaedter Jazz Tage, Jazz Rally w Dusseldorfie, Edynburg Jazz & Blues Festiwal, Wielkanocnym Festiwalu im. Ludwiga van Beethovena, Festiwalu Sacrum-Profanum.

Dorota Miśkiewicz nagrała cztery solowe płyty: „Dorota Goes to Heaven – Zatrzymaj się” 2002 (nominacja do Fryderyka w kategorii jazz), „Pod rzęsami” 2005, „Caminho” 2008 („Złota Płyta” w kategorii pop oraz dwie nominacje do Fryderyka), „Ale” 2012.

Słuchając jej płyt można zauważyć, że artystka przechodzi kolejno od jazzu, poprzez łagodny pop, fascynację rytmami Brazylii, aż do najnowszego wydawnictwa, na którym próbuje osiągnąć oryginalne brzmienie poprzez zastąpienie klasycznego instrumentarium innymi nietypowymi dźwiękami. „Ale” to garść delikatnej elektroniki połączonej z podróżą w przeszłość, do krainy retro, kiedy słowo diwa nie znaczyło jeszcze „kapryśna gwiazda”, ale „osobowość” i kiedy można było śpiewać piosenkę o najważniejszych sprawach w niebanalny, lekki sposób.
Wróć do strony głównej...
Realizacja: HEXADE.COM (Grafik, projektant, webdesigner)